baza piłkarzy wywiad

„Trening trwa 24 godziny na dobę”

O tym jak bardzo ważne są treningi indywidualne mówiliśmy Wam wielokrotnie. Dziś mieliśmy okazję porozmawiać z Karolem Zakrzewskim – założycielem IFT – Individual Football Training. Czy można mierzyć postęp zawodnika? Czy treningi indywidualne wpływają na pracę w klubie. Zapraszamy do lektury a na końcu niespodzianka 🙂

 

Na początek pytanie, które zadajemy wszystkim – Talent czy ciężka praca?

Zdecydowanie ciężka praca i wytrwałość. W historii piłki było wiele talentów, o których świat zapomniał równie szybko co się nimi zachwycił. Natomiast ci najciężej pracujący grają dziś na najwyższych szczeblach rozgrywkowych. Bardziej niż talent, uważam że potrzebne są predyspozycje.

Skąd pomysł na zajęcia indywidualne z piłkarzami? Piłka nożna to przecież sport drużynowy…

W naszych polskich warunkach na piłkarskim treningu w drużynie młodzieżowej mamy 18-22 zawodników i dwóch trenerów. Nie sposób wyłapać wszystkich indywidualnych błędów zawodnika, a także ich skorygować. Niestety niewiele klubów prowadzi dodatkowe zajęcia w małych grupach skupiające się na poprawie mankamentów, albo rozwijaniu dodatkowych umiejętności u piłkarza. Więc trening indywidualny jest uzupełnieniem, albo rozwinięciem treningu grupowego. IFT działa obecnie w 4 miastach: Warszawa, Rzeszów, Kraków, Kielce, a także współpracujemy z trenerem przygotowania motorycznego z Gdańska. W każdym w tych miast zawodnicy mogą zgłaszać się na konsultacje, a także próbny trening, który jest zawsze darmowy. Nasi trenerzy to specjaliści z tym co robią, każdy z nich posiada uprawnienia UEFA, a także mnóstwo dodatkowych stażów, kursów i szkoleń. Nie działamy według żadnego systemu, gdyż uważamy, że każdy zawodnik jest wyjątkowy i potrzebuje innego podejścia.

Jakie piłkarskie aspekty można poprawić pracujący indywidualnie z zawodnikiem?

Niemal każde. Od motoryki, przez technikę użytkową, kończąc na mentalności zawodnika. Oczywiście do tego wszystkiego nie wystarczy trening. Trzeba przyjść na mecz zawodnika, zaobserwować z czym radzi sobie najsłabiej i nad tym pracować. Ale nie ma takiej umiejętności, której nie można poprawić na treningu indywidualnym. Jeden z naszych zawodników mimo wieloletniej gry w piłkę, nie radził sobie zupełnie z grą słabszą nogą, co hamowało jego rozwój. Nie był w stanie przebić się do pierwszego zespołu swojej drużyny grającej na poziomie Ekstraklasy. Po 4 miesiącach pracy głównie nad słabszą nogą, pojechaliśmy na testy do klubu grającego w Centralnej Lidze Juniorów. Testy przeszedł pozytywnie i praktycznie przeskoczył o dwie klasy rozgrywkowe. Więc efekty naprawdę potrafią być niemal ekspresowe.

Jak na takie zajęcia reagują trenerzy klubowi? Nie obawiają się tego, że w pewnym sensie wchodzicie na ich podwórko?

Myślę, że problemem nie jest wchodzenie na ich podwórko, a bardziej zaufanie. Zewnętrzne treningi indywidualne to w Polsce nowości, do której trenerzy klubowi muszą się przekonać. Zaczynając naszą działalność rok temu, byliśmy jedni z pierwszych z Polsce, teraz wiemy że  powoli otwierają się podobne przedsięwzięcia. Mam różne doświadczenia z trenerami klubowymi. Niektórzy piszą do mnie z podziękowaniami, że wyprowadzam ich zawodnika na wyższy poziom, w innym klubie natomiast zawodnik dostaje zakaz trenowania w IFT. Bez powodu, bez wyjaśnień. Jednak trzeba zrozumieć także trenerów klubowych. Nie znając mnie, nie wiedząc jakie mam kompetencje, nie chcą oddać zawodnika w złe ręce. Ale zamiast zabronić mu dodatkowej pracy, powinni sprawdzić, poznać metody IFT i moje. Ja i każdy z naszych trenerów zawsze jesteśmy otwarci na kontakt ze strony innych trenerów.

W “Filozofii piłki nożnej dzieci” czytamy:

Trening  specjalistyczny  (15–18  lat):  teraz  następuje  większa  specjalizacja  pod  kątem  poszczególnych pozycji   na   boisku.   Trening   indywidualny,   grupowy i formacji  oraz,  coraz  częściej,  techniczno-taktyczny zespołu  zyskuje  bardziej  na  znaczeniu.  Oprócz  niego  trenowane są elementy przygotowania kondycyjnego.

Zatem już w oficjalnych dokumentach PZPN mowa jest o kluczowym znaczeniu treningu indywidualnego w rozwoju piłkarza. Patrząc na Wasze doświadczenie – czy w polskich klubach pracuje się indywidualnie?

Wiemy że tak. AP Wisła Kraków stworzyła Skill Box, w Varsovii także podobne zajęcia się odbywają. Niestety w większości klubów takie zajęcia są dodatkowo płatne. Często są to bardzo duże stawki, na które nie każdy zawodnik jest w stanie sobie pozwolić.  Miejmy nadzieję, że coraz więcej klubów będzie szła w kierunku indywidualizacji treningu piłkarskiego, szczególnie w piłce młodzieżowej. Bo drużyny się zmieniają, a zawodnik musi dbać o swój nieustanny rozwój.

Jeśli miałbyś wskazać co najbardziej wpływa na sukces piłkarza to co by to było? Rodzina, klub, trener?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każdy z tych czynników ma ogromny wpływa na sukces. W najmłodszym wieku motorem napędowym jest rodzina. To rodzice zaprowadzają małego na pierwszy trening, dbają aby mógł trenować i godzić treningi ze szkołą i innymi obowiązkami. Potem im starszy zawodnik, tym bardziej potrzebuje kogoś z zewnątrz – trenera, albo mentora, który rozpali ogień, uświadomi że można i pokaże drogę. Kluby powinny zapewnić opiekę, odpowiedni poziom treningów oraz zapewnić możliwość rozwoju.

Już niedługo odbędzie się kolejny obóz organizowany przez IFT. Powiedz nad czym pracujecie podczas takich zgrupowań?

Na początku poznajemy zawodnika. Wykonujemy testy FMS, szybkościowe, skocznościowe i przyglądamy się jak radzi sobie w grze, z piłką. Następnie wybieramy cechy do poprawy i skupiamy się najbardziej na tych cechach. U jednego problemem jest technika biegu i wtedy więcej trenować będzie z jednym z naszych trenerów przygotowania motorycznego. Z kolei inny zawodnik ma problem z przyjęciem piłki i wtedy większość obozu spędzi z piłką przy nodze. Ponadto u każdego piłkarza staramy się udoskonalić cechy wiodące. Zawodnik bardzo szybki, ma szansę stać się jeszcze szybszy itp. Uważam, że każdy zawodnik powinien mieć cechę która go wyróżnia.

Mateusz Ratusznik, trener przygotowania motorycznego, który był z Wami na pierwszym obozie opowiadał mi, że takie wyjazdy to doskonały sposób aby w krótkim czasie poprawić elementy wyszkolenia piłkarza. Trener ma dostęp do zawodnika praktycznie przez 24 godziny i wtedy faktycznie jest możliwość podnoszenia umiejętności zawodników.

Oczywiście że tak jest. Powodem tego jest to, że nie skupiamy się na założeniach taktycznych, gdyż nie jesteśmy klubem. Najważniejszy dla nas jest każdy zawodnik i jego umiejętności, indywidualne. Nie przymykamy oka na błędy, po co aby dbać o dobro ogółu. Nie myślimy o najbliższym meczu, ale o tym by z dnia na dzień zawodnik poprawiał to z czym sobie radzi najsłabiej.

Naturalną rzeczą jest to, że prowadzicie swoistego rodzaju skauting. Macie pod opieką wielu zawodników, z różnych klubów. Jak wypatrzeć u zawodnika potencjał? Czy według Ciebie w ogóle można mierzyć postęp zawodnika? Czy raczej są to tylko obserwacje?

Zacznę od drugiego pytania, postępy są mierzalne. Można zmierzyć szybkość zawodnika, skoczność, siłę i wiele innych parametrów. I może mieć zawodnik świetne wyniki, a nie być świetnym piłkarzem. Piłkarz prócz tego że powinien być atletą, mieć świetne umiejętności techniczne, powinien mieć „głowę”. „Głowa” to mentalność, a także umiejetność czytania gry, kreatywność, szybkość podejmowania decyzji. To jest ogromny potencjał zawodnika. Jeśli zawodnik gra z głową, to takie parametry jak szybkość, czy technika przyjęcia można szybko poprawić. Oczywiście mówię tu o młodych zawodnikach. Wsród seniorów wszystkie te umiejętności trzeba mieć na wysokim poziomie, a zależy to od tego jak zawodnik przepracuje wiek juniora.

Wielu z naszych użytkowników pyta się nas jak zrobić karierę, jak w ogóle zacząć. Co byś im doradził.

Jeśli jesteś którymś z tych zawodników i  doczytałeś ten wywiad do tego momentu, to prawdopodobnie poświęciłeś  10 minut na przyjemności i relaks. Więc może po prostu wystarczy wstać sprzed komputera, pójść na boisko. Na boisku , zamiast uderzać bezmyślnie na bramkę, proponuję zrobić porządny trening z nastawieniem na Twoje największe mankamenty piłkarskie. Następnie poszukaj klubu nie takiego w którym będzie ci łatwo, tylko takiego w którym w trudach będziesz się rozwijać. Pamiętaj że trening to 24 godziny na dobę, a nie tylko wtedy kiedy jesteś na boisku. Dieta, prowadzenie się to podstawa. Kariera przyjdzie z ciężką pracą.

TYLKO DLA UŻYTKOWNIKÓW BAZAPILKARZY.PL !!!

10% rabatu dla każdego kto dotrwał do końca wywiadu. Napisz na kontakt@bazapilkarzy.pl lub odezwij się do nas na Facebook

0 odpowiedzi

Wypowiedz się

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz